Rzeźbiarz Paweł (Roman Wilhelmi) wyjeżdża na wczasy nad Morze Czarne. Tam poznaje Niemkę, studentkę slawistyki, Heidi (Izabela Dziarska), z którą nawiązuje wakacyjny romans. Zakochani zamieszkują na kempingu. Artysta nie traktuje tego związku poważnie, natomiast dla dziewczyny Paweł jest pierwszą wielką miłością. Wkrótce rzeźbiarz przypadkowo odkrywa punkt nielegalnego przerzutu narkotyków. Bez namysłu korzysta z okazji zdobycia większej gotówki - przejmuje towar i żąda od gangu okupu w wysokości dwudziestu tysięcy dolarów. Niebawem znika Heidi.

Portret uznanego rzeźbiarza opanowanego przemożną żądzą zdobycia pieniędzy. W ich posiadaniu widzi swobodę tworzenia, niezależność od doraźnych zamówień i mecenasów. Posługując się wątkiem sensacyjnym osadzonym w plenerach plaż bułgarskiego wybrzeża, reżyser pozwala nam prześledzić rozwój choroby chciwości, obnaża kryzys moralny, egoizm i pychę artysty.

Sensacyjna historia z wątkiem miłosnym, rozgrywająca się na tle urzekających krajobrazów wybrzeża Morza Czarnego. Podczas wakacji w Bułgarii polski rzeźbiarz Paweł nawiązuje romans z dużo młodszą Niemką Heidi. Przypadkowo mężczyzna odkrywa szlak przerzutu narkotyków. Ogarnięty chciwością bohater kradnie jedną z przesyłek, a następnie żąda od przemytników pieniędzy za jej zwrot. Nie ustępuje nawet wtedy, gdy bandyci porywają Heidi, która jest dla niego jedynie przelotną miłostką. Przestępcy uwalniają dziewczynę, jednak ujawniają przed nią tajemnice Pawła. Szczerze zakochana w Polaku dziewczyna staje w obliczu trudnej decyzji.
[center][/center]

Sensacyjna historia z wątkiem miłosnym, rozgrywająca się na tle urzekających krajobrazów wybrzeża Morza Czarnego. Podczas wakacji w Bułgarii polski rzeźbiarz Paweł (Roman Wilhelmi) nawiązuje romans z dużo młodszą Niemką Heidi (Izabela Dziarska). Przypadkowo mężczyzna odkrywa szlak przerzutu narkotyków. Ogarnięty chciwością bohater kradnie jedną z przesyłek, a następnie żąda od przemytników pieniędzy za jej zwrot. Nie ustępuje nawet wtedy, gdy bandyci porywają Heidi, która jest dla niego jedynie przelotną miłostką.